- Tusz do rzęs
Jak zapewne wiesz, na rynku dostępnych jest wiele tuszy podkręcających. Taki efekt to nie tylko zasługa szczoteczki o specyficznym, wygiętym kształcie i twardszych włoskach, ale również składu maskary. Starannie dobrane składniki kurczą się w trakcie zasychania i tym samym wywijają rzęsy ku górze.
- Tradycyjna zalotka
Ten mały przedmiot może okazać się bardzo przydatny, jednak tylko pod warunkiem, że dokonasz dobrego wyboru. Przed zakupem warto sprawdzić opinie w Internecie. Źle skonstruowana zalotka może ucinać lub łamać rzęsy, ważne by była ona właściwie wyprofilowana i posiadała gumkę, która zamortyzuje siłę nacisku. Natychmiast po podkręceniu należy wytuszować rzęsy, w przeciwnym razie wrócą one do pierwotnego kształtu. Najważniejsze – tradycyjnej zalotki używamy PRZED nałożeniem maskary, nigdy odwrotnie.
- Zalotka termiczna
To bardziej skuteczne urządzenie niż jego tradycyjna wersja. Dzięki wytwarzanemu ciepłu rzęsy pozostaną podkręcone na dłużej. Zalotka termiczna jest zasilana baterią i po 15 sekundach od włączenia jest gotowa do użytku.
- Zalotka elektryczna (lokówka)
Tego typu urządzenie również działa na baterię. Po nagrzaniu należy przeczesywać rzęsy jak przy ich tuszowaniu. Jest to zabieg absolutnie bezpieczny i bez obaw możesz wykonywać go samodzielnie. Co ciekawsze – po nałożeniu maskary dla wzmocnienia efektu możesz powtórzyć zabieg.
- Łyżeczka do herbaty.
Prosty domowy i darmowy sposób na podkręcenie rzęs. Po nałożeniu tuszu przyłóż łyżeczkę do przymkniętej powieki tak, aby jej brzegi dociskały rzęs u nasady. Dzięki temu włoski podniosą się ku górze.
- Trwała ondulacja.
Zabieg wykonuje się w gabinecie kosmetycznym. Efekt utrzymuje się około 5 tygodni (zgodnie z naturalnym cyklem życia rzęs). Niestety przy dłuższym praktykowaniu takiej metody rzęsy mogą się widocznie osłabić i zacząć szybciej wypadać lub się kruszyć.
- Lifting rzęs
Tu również będzie konieczna wizyta w salonie kosmetycznym. Zabieg trwa krócej niż godzinę. FALL IN THE VOLUME modeluje strukturę rzęs i w przeciwieństwie do trwałej ondulacji nie niszy ich, a wręcz wzmacnia. Sama możesz zadecydować o stopniu podkręcenia, a efektem będziesz cieszyła się od 4 do 6 tygodni. Procedura nie wymaga użycia ciepła, a jedynie specjalnego preparatu i techniki. Daje świetny efekt.