21 Grzechów głównych wobec rzęs

grzechy-wobec-rzes1

Ostatnimi czasy stylizacja rzęs jest jednym z najczęściej wykonywanych zabiegów upiększających. W związku z rosnącym popytem, wzrasta również ilość osób chcących zajmować się przedłużaniem oraz zagęszczaniem rzęs naturalnych, nie zdając sobie jednak sprawy z tego, że fach ten wymaga nie tylko sprawnego wzroku, ale zaangażowania, wprawy i niezwykłej precyzji. Nieprawidłowo wykonany zabieg może mieć zgubny wpływ na kondycję rzęs, a sama stylistka zamiast zyskać klientki będzie je tracić. Przez to klientki będą nadal powielać przesąd, że zabieg niszczy rzęsy naturalne. Poniżej przedstawiam listę najczęściej występujących grzechów popełnianych przez „stylistki” względem rzęs.


  1. Brak higieny – każda kosmetyczka/stylistka powinna dbać o higienę w swoim salonie. Nie powinno być dla niej obce pojęcie dezynfekcji i sterylizacji. Do stylizacji powinno się używać w miarę możliwości materiałów jednorazowych. Narzędzia takie jak pęsety powinny być dezynfekowane oraz sterylizowane. Jeśli kosmetyczka nie posiada sterylizatora a narzędzia nie należą do narzędzi przerywających ciągłość skóry można zastosować jedynie dezynfekcję preparatem o szerokim spektrum działania. Niestosowanie się do zasad higieny może się skończyć zakażeniem. Więcej o higienie można dowiedzieć się z filmu
  2. Oszczędzanie na materiałach – coraz częstszą praktyką wśród stylistek jest wprowadzanie klienta w błąd. Tyczy się to szczególnie rzęs syntetycznych klejonych jako rzęsy z norek. Materiały zakupione z allegro za parę „groszy” mało tego, że nie sprawią, że zabieg będzie trwały, to mogą spowodować że będzie on niebezpieczny. Znane są stylizacje przyklejane na super glue. Aby oszczędzić, czasami zaniecha się też używania primera i cleanera, co sprawia, że stylizacja jest nietrwała a rzęsy wypadają w zawrotnie szybkim tempie. Tak więc pytajcie na jakich produktach pracuje stylistka oraz gdzie je kupuje. Uczciwa stylistka nie boi się takich pytań. Najbardziej znana firmy zajmujące się produkcją i dystrybucją produktów do profesjonalnego przedłużania rzęs to Noble Lashes.
  3. Dobór nieodpowiednich rzęs do kondycji naturalnych rzęs – często słyszy się od klientki „chcę te najgrubsze, najdłuższe i najbardziej podkręcone”, albo „chcę aby było ich bardzo dużo i żeby były grube”. Rzadko natomiast słyszy się „chcę takie rzęsy, które będą odpowiednie dla mojego oka”. Na szczęście świadomość kobiet na ten temat rośnie. Dobra stylistka potrafi dobrać rzęsy tak, by wśród rzęs naturalnych nie przyniosły spustoszenia. Natomiast zła stylistka przyklei wszystko co klient zapragnie, bez zbędnych pytań.
  4. Aplikacja rzęs za blisko powieki lub na nią – prawidłowo wykonana aplikacja powinna zawierać milimetrowy odstęp, klej zbierający się u nasady rzęsy znajdujący się za blisko powieki może niekiedy stworzyć ostre zgrubienia co może drażnić oko, wywołać uczucie kłucia, ból, zaczerwienienie a nawet obrzęk, co może prowadzić do zakażenia, pozbawiając klientkę komfortu noszenia przedłużonych rzęs. Pamiętajmy, że dobrze wykonana aplikacja to taka, której nie czuć na oku.
  5. Sklejanie rzęs poprzez brak separowania ich – moim zdaniem najważniejszym etapem w stylizacji rzęs jest końcowe sprawdzenie rzęsa przy rzęsie czy nie ma tzw. „sklejek”. Zapewnia to klientowi wygodę i bezpieczeństwo noszenia. Bardzo często pomijany jest ten etap, nie wspominając już o samej separacji rzęs. Każda rzęsa syntetyczna powinna być doklejona do jednej naturalnej (w przypadku metody 1:1).
  6. Wyklejanie najmniejszych rzęsek tzw. Baby Lashes – rzęski naturalne są za słabe i króciutkie, aby utrzymać rzęsę syntetyczną. Wyklejając rzęsy tego typu przyczyniamy się do zaburzenia wzrostu rzęsy, a co za tym idzie jej przedwczesnego wypadnięcia.
  7. Nie doklejanie nasady rzęs syntetycznych – źle doklejona u nasady rzęsa syntetyczna zdecydowanie szybciej odpadnie, co objawi się przedwczesnym przerzedzeniem aplikacji.
  8. Nie rozczesywanie rzęs po aplikacji – czesanie rzęs nadaje im odpowiedni kształt, przez co rzęski nie są potargane, a układają się w równiutki wachlarz pięknych rzęs. Ujawnia też sklejenia rzęs, co manifestuje się zatrzymaniem się szczoteczki na rzęsach w miejscu sklejenia. Jeśli rzęsy nie układają się równo, oznacza to, albo że są posklejane, albo stylistka źle wyprofilowała rzęsę (innymi słowy stawiała rzęsę zakręconą stroną zamiast do góry, to do boku).
  9. Nie przekazanie wskazówek dotyczących pielęgnacji rzęs – szczególnie klientki, które przedłużają rzęsy po raz pierwszy wymagają instruowania w pielęgnowaniu rzęs. Niestosowane się do zaleceń powoduje skrócenie żywotności aplikacji, a co za tym idzie niezadowolenie klientki. Dlatego nie należy szczędzić czasu na informowanie. Z pomocą przychodzą nam ulotki informacyjne, dostępne m.in. w sklepie internetowym Noble Lashes. Dzięki nim klientki w każdej chwili będą miały wgląd w zasady pielęgnacji bez obaw, że zapomną którejś z nich, a my za każdym razem nie będziemy musiały informować klientki o wszystkich zasadach i zaoszczędzimy czas.
  10. Brak wsparcia ze strony stylistki po aplikacji – czasem u klientki pojawiają się wątpliwości i pytania. Często też wykonanie aplikacji przez nieodpowiednią osobę kończy się komplikacjami, bólem, pieczeniem, obrzękiem. Jeśli klientka nie może skontaktować się ze stylistką od razu zachodzi obawa, że stylizacja została wykonana niepoprawnie i pokrzywdzona klientka zostaje sama ze swoim problemem. Profesjonalistka zawsze zapewni wsparcie „poaplikacyjne”. Sprawia to, że klientka w jej rękach będzie czuła się bezpiecznie i spokojnie.
  11. 11.Tworzenie klejowych „glutów” – niestety, wśród niektórych osób nadal panuje przeświadczenie, że im więcej kleju tym aplikacja trwalsza. Skutkuje to wytworzeniem klejowych glutów, które bardzo często uwierają w oko powodując ból i obrzęk powieki. Dodatkowo powodują sklejenie rzęs, które stają się trudne do rozdzielenia. Ponadto aplikacja  ze zbyt sporą ilością kleju wygląda nieestetycznie.
  12. Nie zbadanie preferencji klientki – Każda kobieta ma inny gust, chce wyglądać inaczej. Jedna chce, aby rzęsy wyglądały jak pociągnięte tuszem do rzęs, drugie oczekują teatralnego efektu. Nie pytając klientkę o efekt jaki chce osiągnąć narażamy się na niezadowolenie z wykonanej usługi.
  13. Używanie produktów nie dopuszczonych do pracy przy oku lub nieodpowiednich do aplikacji metodami semipermanentnymi – w skrajnych przypadkach można się spotkać z użyciem super glue, który może powodować katastroficzne w skutkach reakcje oka. Podczas stylizacji należy używać produktów powszechnie stosowanych i atestowanych, inaczej można doprowadzić klientkę do utraty zdrowia.
  14. Aplikacja rzęs pomimo przeciwwskazań – może doprowadzić do zaostrzenia stanu występującego u klientki, a w przypadku niestosowania się do zasad higieny, przeniesienie stanu chorobowego na inną klientkę. Dobrym rozwiązaniem sprawdzenia czy klientka nie ma przeciwwskazań jest poproszenie jej o uzupełnienie profesjonalnej ankiety. Wypełnienie przez klientkę takiej ankiety zajmie tylko chwilę, a zabezpiecza Cię, przed ewentualną odpowiedzialnością jaką możesz ponieść jeśli wykonujesz zabieg osobie, która ma wyraźne przeciwwskazania i nie kwalifikuje się do zabiegu przedłużania rzęs.
  15. Przycinanie rzęs naturalnych lub syntetycznych wynikające z braku odpowiednich długości rzęs – przycięcie rzęs naturalnych na pewno nie niesie za sobą nic dobrego, więc jeśli spotykamy się z taką praktyką najlepiej jest jak najszybciej opuścić miejsce gdzie się ją stosuje. To samo tyczy się rzęs syntetycznych. Dobra stylistka nie bierze się za zabieg jeśli nie jest wystarczająco doposażona w materiały lub stosuje znane jej tricki, które umożliwią wykonanie aplikacji bez konieczności przycinania rzęs na oku klientki.
  16. Wklejanie kępek na klej do metod semipermanentnych – praktyka taka jest bardzo niezdrowa dla rzęs, prowadzi do nadmiernego obciążenia rzęs naturalnych, a w konsekwencji przedwczesnego wypadania rzęs naturalnych.
  17. Nie wyklejanie wszystkich rzęs – oczywiście z pominięciem rzęs typu baby lashes. Jest to bardzo często spotykane zjawisko. Dosłownie rzecz ujmując jest to oszukiwanie klientki, która jest przekonana, że jej rzęsy są wykonane prawidłowo. „Stylistki” bardzo często wykonują aplikację tylko do momentu, kiedy aplikacja wygląda całkiem ładnie. Skraca to czas pracy pseudostylistki, przynosi zyski, bo w tym czasie może przyjąć dwie osoby na zabieg. Klientka z pewnością prędzej czy później zauważy i z całą pewnością już nie wróci na uzupełnienie. Doskonale sprawdza się tu powiedzenie „chytry dwa razy traci”.
  18. Krótki czas zakładania rzęs – prawidłowa aplikacja metodą 1:1 powinna trwać około 2 godzin. Jeśli osoba jest mniej wprawiona może to trwać dłużej. Nie jest to zły znak. Złym znakiem jest jeśli aplikacja zostanie wykonana w 30 min lub 1 godzinę. Może to świadczyć o posklejaniu, nie wyklejeniu odpowiedniej ilości rzęs, albo nieseparowanie rzęs. Oczywiście są osoby wprawione, które potrafią wykonać aplikację 1:1 w czasie ok 1,5 godziny, szczególnie jeśli klientka ma dość mało swoich rzęs.
  19. Brak profilowania rzęs – profilowanie rzęs polega na ustawieniu rzęsy prostopadle do powieki, przy czym skręt rzęsy jest skierowany ku górze. W przeciwnym wypadku aplikacja wygląda nieestetycznie, a ponadto nie jest podatna na układanie.
  20. Nie zdejmowanie odrośniętych rzęs przy uzupełnieniach – powoduje wykręcanie się rzęs i niemożność ich ułożenia.
  21. Przyklejanie jednej długości rzęs na całej długości rzęs – kąciki wewnętrzne są wówczas za bardzo obciążone, co wzmaga przedwczesne wypadania rzęs, ponadto jest niewygodne dla klientki i wygląda nieestetycznie.

Więcej porad dla stylistek zajmujących się przedłużaniem rzęs znajdziecie tutaj www.pytaniedoinstruktora.pl

Autor

Instruktor Noble Lashes Anna Chrostowska